Urząd Ochrony Danych Osobowych przypomina jak się zabezpieczyć, gdy wiesz, że wyciekły Twoje dane.
Atak hakera, zgubiona korespondencja, niezabezpieczone dane na serwerze – to sytuacje, w przypadku których osoby do tego nieuprawnione wchodzą (albo potencjalnie jest to możliwe) w posiadanie Twoich danych osobowych. W sytuacji, gdy administrator uzna, że istnieje ryzyko wykorzystania Twoich danych i powiadomi Cię o zaistniałym incydencie, podejmij działania, by zminimalizować ewentualne negatywne konsekwencje wykorzystania danych.
Osoby, które padły lub mają podejrzenie, że mogły paść ofiarami kradzieży tożsamości, w tym swoich dokumentów np. dowodu osobistego, powinny w pierwszej kolejności zgłaszać się na Policję. Dowód zostanie unieważniony z dniem zgłoszenia. Nie trzeba wtedy zgłaszać utraty dokumentu w urzędzie gminy (tak jak w przypadku zgubienia dowodu osobistego).
Pamiętaj, że takich spraw nie należy zgłaszać do Prezesa UODO, ale organom ścigania, gdyż to one są uprawnione do prowadzenia postępowania zmierzającego do wykrycia sprawcy przestępstwa i oceny czy doszło do jego popełnienia, oraz do kwalifikacji czynu przestępczego i wymierzenia stosownej kary.
Zarówno, gdy padasz ofiarą kradzieży dokumentu tożsamości, jak i kiedy po prostu go zgubisz, zgłoś ten fakt np. bankowi, w którym masz konto, celem zastrzeżenia tego dokumentu przed nieuprawnionym użyciem.
Oprócz wspomnianego już zastrzeżenia dokumentu tożsamości w banku, gdy wyciekły dane widniejące np. na dowodzie osobistym, możesz również założyć np. konto w systemie informacji kredytowej i gospodarczej, celem monitorowania swojej aktywności kredytowej.
Zachowaj dużą ostrożność podczas podawania danych przez Internet. Dokładnie analizuj kierowane do Ciebie komunikaty, zawarte np. w wiadomościach SMS, e-mail, by uniknąć np. ataku phishingowego, którego celem może być wyłudzenie dodatkowych danych czy uzyskanie danych dostępowych do internetowych systemów bankowych bądź innych usług, z których korzystasz.
Więcej informacji na stronie www.uodo.gov.pl