Mieszkania chronione – szansą na usamodzielnienie

Na terenie Powiatu Lubińskiego już od dwóch lat funkcjonują dwa mieszkania chronione, tj. wspierane dla osób niepełnosprawnych oraz treningowe dla wychowanków opuszczających pieczę zastępczą, które nie tylko zapewniają lokum, ale przede wszystkim przygotowują mieszkające w nim osoby do samodzielności i uczestnictwa w życiu społecznym.

Mieszkania chronione prowadzi Powiat – Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Lubinie  w ramach trzyletniego Projektu pn. „Bezpieczna Przystań” realizowanego w ramach  Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego 2014 – 2020 współfinansowanego w całości ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, którego instytucją pośredniczącą jest Województwo Dolnośląskie – Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy w Wałbrzychu.  

W mieszkaniach chronionych całościowy nadzór sprawuje opiekun mieszkania. Z mieszkańcami,    a zarazem uczestnikami ww. Projektu pracują specjaliści z różnych dziedzin. Wraz z pracownikiem socjalnym mieszkańcy uczą się m.in. gospodarowania pieniędzmi, planowania czasu wolnego,  czy załatwiania spraw urzędowych, od psychologa,otrzymują pomoc i wsparcie  m.in. w zakresie radzenia sobie  z emocjami, rozwiązywania konfliktów, modyfikowania zachowań. Trenerzy, uczą i wspierają w zakresie podstawowych czynności dnia codziennego m.in. samodzielnego planowania i przygotowywania posiłków, planowania wydatków, prania, itp. Asystent osoby niepełnosprawnej, współtowarzyszy osobie niepełnosprawnej m.in. w robieniu zakupów, w wyjściu do lekarza, na basen, w załatwianiu spraw urzędowych. Mieszkańcy mieszkań chronionych aktywnie korzystają z siłowni, basenu, kina, teatru, biorą  udział  w koncertach. 

Takich mieszkań powinno być jak najwięcej, tu się staje na nogi i wraca do swojego życia   – przekonują ich lokatorzy. Z zewnątrz nie wyróżniają się niczym szczególnym, ale za progiem każdego z nich wyczuwa się olbrzymią radość, wspaniałą atmosferę, a przede wszystkim szansę na lepsze życie.                                                                                                                              

Ja takiego domu rodzinnego nie miałam, a tu czuję się jak w rodzinie. Jesteśmy otoczeni dobrymi ludźmi, którzy nas wspierają i nam pomagają, szczególnie w obecnej sytuacji związanej  z epidemią.  Rozwiązują wszelkie sprawy, czy to leków, czy zdrowotne, pomagają w pisaniu pism urzędowych – mówi Katarzyna (47), która wolne chwile poświęca na spacery, gotowanie, pieczenie  lub czytanie książek.

Jest sympatycznie i bezpiecznie, a dobra atmosfera to podstawa – podkreśla druga lokatorka mieszkania chronionego. Nie ukrywa również, że współdzielenie mieszkania z innymi osobami, może okazać się początkiem dobrej znajomości. – W życiu należy budować mosty, a nie mury, więc jestem dobrej myśli – zaznacza.

Kolejna uczestniczka mieszkania nie ukrywa zadowolenia z bardzo dużej swobody w mieszkaniu chronionym. – Człowiek zaczyna inaczej reagować, inaczej żyje. Przyznaje – samej trzeba wszystko robić – ale się z tego cieszy.Motywacji jej nie brakuje – chcę się usamodzielnić, podnieść kwalifikacje zawodowe, mieć dobrą pracę i  wysokie wynagrodzenie.

W przyszłości chciałabym założyć rodzinę.

Jako sukces można także wskazać postawy dwóch uczestniczek, które po opuszczeniu mieszkania chronionego treningowego wynajęły mieszkanie na własną rękę, podjęły prace zarobkową i kontynuują naukę.

Podoba mi się tutaj – uśmiecha się Kamila (l.40) , sama sobie dobrze radzę – mówi zdecydowanie.  Jak wymyślę coś do gotowania, gotuję dla siebie i koleżanek. Razem też sprzątamy i robimy zakupy. Dopiero tu się poznałyśmy, ale dogadujemy się jak siostry – zaznaczyła.

Wspaniale mieszka się w takim mieszkaniu chronionym. Bardzo pomaga mi to w radzeniu sobie  z sytuacją, w jakiej się znalazłem i jest to dla mnie szansa na lepsze jutro – przyznaje kolejny uczestnik mieszkania chronionego treningowego.,

Bardzo dobrze nam się razem mieszka – mówi inny mieszkaniec, który dorastał w placówce opiekuńczo-wychowawczej. – Każdy z nas ma swój pokój, ale mamy też wspólny salon. W mieszkaniu czuje się swobodny i przede wszystkim  samodzielny.  To ogromne szczęście, zaskoczenie i radość. Po prostu, super sprawa z tymi mieszkaniami dla takich osób jak ja i jeszcze z większymi problemami.

Bliższe informacje można uzyskać w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Lubinie poprzez: kontakt telefoniczny pod numerem: 76 847 96 91, 92; pocztę elektroniczną pcpr@powiat-lubin.ploraz interwencja@pcpr.powiat-lubin.plpocztę tradycyjną pod adresem: 59-300 Lubin,ul. Składowa 3.

ZMIEŃ ROZMIAR CZCIONKI